środa, 8 lipca 2015

Andrzej Sapkowski „Ostatnie życzenie”




- Zło to zło, Stregoborze - rzekł poważnie wiedźmin wstając. - Mniejsze, większe, średnie, wszystko jedno, proporcje są umowne a granice zatarte. Nie jestem świątobliwym pustelnikiem, nie samo dobro czyniłem w życiu. Ale jeżeli mam wybierać pomiędzy jednym złem a drugim, to wolę nie wybierać wcale.
A. Sapkowski „Ostatnie życzenie”

Fanem Sapkowskiego nigdy nie byłem i raczej nigdy nie będę, ale trzeba przyznać, że ma w swoim dorobku kilka całkiem porządnych dzieł, wśród których znajduje się między innymi Ostatnie życzenie. Wstyd się przyznać, ale po serie o wiedźminie sięgnąłem dopiero po sławetnej grze (nie wspominając, że nigdy wcześniej o Sapkowskim nie słyszałem). 

Jest to pierwszy zbiór opowiadań ze świata wiedźmina. Całość przypomina powieść szkatułkową. Książka zawiera siedem opowiadań, gdzie utworem centralnym jest Głos rozsądku, poprzedzielany przez inne opowiadania. Znajdziemy w tym tomie debiutanckie i najsłynniejsze opowiadanie Sapkowskiego - Wiedźmin. To ono dało początek całej sadze, a Sapkowskiego wyniosło do rangi mistrza polskiej fantastyki.



Głównym bohaterem jest białowłosy wiedźmin, Geralt z Rivi. Czym jest wiedźmin? Wiedźmini to mutanci, którzy parają się odpłatnym zabijaniem potworów, które nękają ludzi. Ewentualnie zdejmują klątwy. Przez społeczeństwo postrzegani jako małomówni, chutliwi wyrzutkowie, dziwolągi. Poddani licznym mutacjom i próbą, stają się niemal idealnymi zabójcami o wyostrzonych zmysłach, refleksie i zdolności widzenia w ciemności. I oto nasz Geralt rusza na szlak w poszukiwaniu zarobku.

Książka jest bardzo "swojska", słowiański klimat czuć prawie na każdym kroku, staropolskie potwory, legendy czy zioła - wszystko to znajdziemy w tej książce. Uczta czeka również na wielbicieli bajek. Spotkamy tu między innymi nawiązania do Pięknej i Bestii, Królewny Śnieżki czy Aladyna. Co ciekawe odniesienia te nie są wierne swoim pierwowzorom, lecz przedstawione w krzywym zwierciadle z dozą czarnego humoru. I na przykład Śnieżka jest przywódczynią bandy rozbójników, a Bella okazuje się być wampirzycą. 

Całość opowiadań stanowi bardzo dobre wprowadzenie do sagi. Według mnie nie należy ich pomijać, gdyż ułatwiają poruszanie się w sadze oraz rzucają światło na wiele spraw. Dowiemy się jak wyglądało pierwsze spotkanie Geralta z jego najlepszym druhem, Jaskrem.  Poznamy początki burzliwego romansu Geralta z Yennefer z Vengerbergu, miłością życia wiedźmina. 

To co wyróżnia świat Sapkowskiego na tle innych powieści fantasy jest jego brutalność. Jest on brudny oraz niebezpieczny. Pełen przekleństw i chędożenia. Panuje w nim niesprawiedliwość. Silniejszy (bogatszy) góruje nad słabszymi (biedniejszymi). Śmierć pojawia się na każdym kroku. Warto również wspomnieć o humorze... Jest on naprawdę dobry, momentami czarny. Nieraz się uśmiałem nad sarkazmem czy ironiami występującymi w wypowiedziach bohaterów. Są one genialne w swojej prostocie. Oto mała próbka:
"- Potrzebuję dla mojej ballady tytułu. Ładnego tytułu.
- Może „Kraniec świata”?
- Banalne (...). Hm... Niech pomyślę... „Tam, gdzie...” Cholera. „Tam, gdzie...”
- Dobranoc - powiedział diabeł."

"- Rolnictwo karmi, ubiera, chroni od chłodu, dostarcza rozrywki i wspomaga sztukę.
- Z tą rozrywką i sztuką trochę przesadziłeś.
- A gorzałkę z czego się pędzi?
- Rozumiem."
Do opowiadań naprawdę zachęcam zajrzeć. Jest to książka, którą my, Polacy, z całą pewnością możemy się pochwalić.  Na całym świecie saga Sapkowskiego zrobiła furorę i dość mocno odcisnęła się w kanonie literatury człowieka wykształconego. Nie znać postaci wiedźmina Geralta w dzisiejszych czasach jest trochę wstyd. Dlatego polecam, jeśli nie dla rozrywki to chociaż dla obycia.

Podsumowanie
Autor: Andrzej Sapkowski











Tytuł oryginalny: -
Wydawnictwo: SuperNOWA
Rok wydania: 1999
Liczba stron: 286

Dla kogo? Wiele osób zarzekających się, że fantastyka nie jest dla nich zmieniło zdanie po przeczytaniu właśnie tej książki. Zachęcam. Jeśli nie jesteś fanem fantasy, spróbuj, może akurat przypadnie Ci do gustu. Jeśli jesteś fanem fantasy tym bardziej po nią sięgnij. Polecam również miłośnikom średniowiecznej Polski. Słowiański klimat został tu naprawdę bardzo dobrze wykreowany. Chyba nigdy nie spotkałem tak... polskiej książki. Doskonale oddaje mentalność Polaków. Nie tylko tych z czasów średniowiecz, ale i tych współczesnych.

Coś ode mnie: Jako miłośnik literatury fantastycznej dobrze wspominam tą lekturę. Szybka, przyjemna oraz lekka. Z piekielnie dobrym poczuciem humoru i ironią. To co mi się w niej podobało najbardziej, to były właśnie nawiązania do bajek. W dodatku świetnie zazębia się resztą cyklu o wiedźminie.

Treść: 8/10
Styl: 8/10
Okładka: 8/10
Moja ocena: 10/10

4 komentarze:

  1. Świetne! Cieszę się bardzo, że w końcu sięgnęłam po Ostatnie życzenie:) Niedługo recenzja:) Nie jestem jakąś ogromną fanką fantastyki, ale również nie jestem na NIE. Dziwię się sama sobie, że nigdy mnie do Wiedźmina nie ciągnęło. A tu nagle przeczytałam pewną recenzję i od razu pobiegłam do biblioteki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. W weekend mam zamiar stać się szczęśliwą posiadaczką tejże książki:) Już nie mogę doczekać się czytania, bo zapowiada się fascynująco:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie wiem czemu, ale nie przepadam za Sapkowskim.
    Pozdrawiam:
    http://odkryc-tajemnice-ksiazek-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Pokochałam Sagę o Wiedźminie! ,,Ostatnie życzenie" jest świetnym wstępem !

    OdpowiedzUsuń

Jestem wdzięczna za każdy komentarz, wszystkie czytam i zawsze na nie odpowiadam. Dziękuję za Wasze słowa!